5 czerwca uczniowie klas I – V, naszej szkoły, uczestniczyli w wycieczce do Inwałdu. Najpierw była podróż autokarem, którą dzieci umilały sobie śpiewem. Po kilku godzinach dotarliśmy na miejsce.
Rozpoczęliśmy zwiedzanie Parku Miniatur. Znajdują się w nim modele najsłynniejszych cudów architektonicznych świata. Jest tam rzymska Bazylika św. Piotra, która jako jedyna w całej Europie została wykonana w skali 1:15 oraz Kompleks Wenecki wykonany w skali 1:10. Otoczony z trzech stron kanałem wodnym, po którym pływają gondole. Sercem całego kompleksu jest Plac św. Marka. Nad Placem góruje Dzwonnica św. Marka – najwyższa budowla Wenecji. Po obejrzeniu ,,zakątków świata” udałliśmy się do polskiej części parku, by odświeżyć swoje wiadomości z historii i geografii.
Następnie obejrzeliśmy film w Kinie Emocji (5D). Seans prezentował wyprawę do podziemnej kopalni pełnej niespodzianek. Potem byliśmy w domu strachów inspirowanym starożytnym Egiptem. Kolejną atrakcją był zielony labirynt wykonany z żywopłotu, który dawał przyjemny cień po spacerze na spieczonych słońcem alejkach ,,świata”.
Zwiedzaliśmy również Warownie w Inwałdzie – gród średniowieczny zajmujący teren 2,5 tys. m2 Kamienistą drogą weszliśmy na dziedziniec średniowiecznej warowni, która kryje w sobie niezwykłe miejsca – średniowieczną osadę, zbrojownię, komnatę damy, salę tortur czy Park Ruchomych Smoków. Tam obudziliśmy śpiącego smoka, który dla nas śpiewał i tańczył. Odwiedziliśmy chatę garncarza, nawet robiliśmy miseczki, podziwialiśmy kobietę tkającą materiały na krośnie oraz kowala, który wykuł nam piękne serduszko.Nie zabrakło też zabaw w stylu średniowiecznym – każdy miał możliwość postrzelać z łuku.
Po zjedzonym obiedzie wyruszyliśmy ciuchcią do mini Zoo. Mogliśmy pogłaskać osiołka, sarnę, przyjrzeć się żurawiowi, szopowi, kangurowi czy innym ciekawym okazom zwierząt. Po tej części ruszyliśmy do kolejnej atrakcji naszej wycieczki - Dinolandii, w której poznaliśmy pradawne gady. Spacerując, poszerzyliśmy swoją wiedzę na temat dawnych dziejów Ziemi i zamieszkujących ją stworzeń. Na placu zabaw ćwiczyliśmy swoją zręczność , jeździliśmy na karuzeli, zjeżdżaliśmy z dmuchanej zjeżdżalni, skakaliśmy na trampolinie, pływaliśmy w basenie z kulami sferycznymi.Po smacznej kolacji zakończyliśmy nasze zwiedzanie i wyruszyliśmy w drogę powrotną, do domu.
Chociaż byliśmy zmęczeni i tak nikt nie żałował wyjazdu. Każdy znalazł dobrą dla siebie atrakcję. Wyjazd ten pozwolił nam oderwać się od codziennej nauki i odpocząć. Mogliśmy zobaczyć wiele ciekawych miejsc na świecie nie wyjeżdżając za granicę naszego kraju. Naukę połączyliśmy z zabawą. Wszyscy dobrze się bawili.